Renowacje starych neonów

Odkąd na początku XX wieku wymyślono neony, bardzo szybko stały się one nieodzownym elementem nocnego miasta. Rozświetlały dachy budynków, witryny sklepowe oraz wnętrza lokali wszystkich branż. W Polsce, najlepszy okres dla tej formy oświetlenia przypada na lata 60 i 70-te XX wieku. Świecące rurki miały hotele, domy towarowe, dworce kolejowe, a nawet domy partii. Każdy z ludzi żyjących w tamtych czasach pamięta neony, które tworzyły wizytówkę miasta. Neon DOBRY WIECZÓR WE WROCŁAWIU, kolorowa para krocząca po dachu domu towarowego CENTRAL w Łodzi, warszawskie DOMY CENTRUM, neonowy Lew zdobiący wejście do najbardziej znanego w Polsce ogrodu zoologicznego we Wrocławiu. Neony z tamtych czasów stanowiły nieliczne kolorowe akcenty szarej rzeczywistości...

Niestety złote czasy neonów w Polsce zaczęły kończyć się w połowie lat 80-tych. Zaczęto zamykać wielkie kombinaty, zaczęło brakować pieniędzy na utrzymanie i renowację istniejących już reklam. Rurki zaczęły się tłuc, konstrukcje rdzewieć. Wiele neonów wymieniono na bardziej nowoczesne, choć pozbawione wyrazu formy reklamy zewnętrznej.

Na szczęście w dzisiejszych czasach, kiedy sztuka PRL wraca do łask, pojawia się coraz więcej pasjonatów, którzy chcą reaktywować projekty neonowe z dawnych lat. Osoby prywatne, stowarzyszenia czy nawet urzędy miast próbują w ten sposób promować sztukę inną od plastikowej popkultury atakującej nas na każdym kroku.

KAPILAR do dziś zatrudnia osoby pamiętające „złoty wiek neonów". Chętnie bierzemy udział w akcjach mających na celu uratowanie lub reaktywację starych, zapomnianych neonów. Wspólnie z GAZETĄ WYBORCZĄ braliśmy już udział w renowacji znanego łódzkiego neonu GĄSKA BALBINKA (zobacz artykuł 'GĄSKA BALBINKA'). Byliśmy również wykonawcą lwa z WROCŁAWSKIEGO ZOO i wielu innych neonów ratowanych przez MUZEUM NEONÓW.